dzień dziecka to dla mnie zawsze jednak bardziej urodziny dziadka fredka, święto coraz donioślejsze, im dłużej dziadka znam, a znam go 39 lat z jego - dziś co do dnia - dziewięćdziesięciu. na zdjęciu my dzisiaj, my w 1990, fredek na moim koncercie, fredek na ławeczce, fredek na face time, fredek wigilijny, fredek z mandatem i fredek z tortem „czekoladowy las”. dzisiaj fredek za realem, to ja też. 🎂🎉
już tylko cud może przywieźć puchar do londynu. tylko niewyobrażalny zbieg farta i żartu może pomóc w tej walce psa z niedźwiedziem, dlatego nie ma co czekać z podsumowaniem. niezależnie od tego co dzisiaj koło 19:00 czasu polskiego wydarzy się w londynie i manchesterze, to był piękny sezon. tak, hiszpan już kolejny rok każe zaufać procesowi, a drugie miejsce zajmuje pierwszy przegrany, ale jakoś ciężko się czuć przegranym przy tej drużynie i jest to bardzo miła odmiana po ponad dekadzie atmosfery mniej lub bardziej kwaśnej. w końcu wyszło słoneczko i można się uśmiechnąć. więc mówię głośno: niezależnie od wyniku jestem wdzięczny, a cicho mówię: jezusku, kosmosie i buddo teraz to już na pewno obiecuję, że jak pomożecie to świętym zostanę👼.
mój kolega bardzo, bardzo długo i ciężko pracował i teraz ma, bo życie bywa sprawiedliwe 🔥 @mrozu_ jestem dumny bratku 👽👽🏟️🏟️
📷 @hgrygielewicz@yakksiek